Ni osiedle, ni ogród

0704.2015

Ustawa o ROD z 2013 roku dała ogrodom możliwość decydowania, czy chcą pozostać w strukturach PZD. 95% działkowców bez wahania wybrało Związek, który zapewnia im stabilny rozwój. W niektórych ogrodach byli jednak i tacy, którzy od lat czekali na możliwość wyodrębnienia ogrodu i doprowadzenia do jego faktycznej likwidacji. Przykładem może być ogród „Metalowiec” w Chojnicach.

Liczące nieco ponad 40 tys. mieszkańców Chojnice w województwie pomorskim leży w wyjątkowo urokliwej okolicy. Bliskość Borów Tucholskich, sąsiedztwo pięknego jeziora Charzykowskiego sprawia, że dobrze się tu mieszka i równie dobrze odpoczywa, a ziemia w tej okolicy z roku na rok zyskuje na wartości. Spośród istniejących tu od lat ogrodów działkowych największym i najatrakcyjniej położonym jest właśnie  „Metalowiec”. Na ponad 20,3 ha, które jeszcze na początku lat 80. były tylko nieużytkami, wydzielono 412 działek. 29 marca 2014 roku, działkowcy na Walnym Zebraniu w chojnickim ROD „Metalowiec” zadecydowali o wyodrębnieniu ogrodu ze struktur Polskiego Związku Działkowców i powołaniu Stowarzyszenia Ogrodów Działkowych „Metalowiec”. Gdy 30 maja 2014 roku Stowarzyszenie zostało zarejestrowane i zyskało osobowość prawą, przejęło pełną kontrolę nad ogrodem. Wbrew oczekiwaniom wielu działkowców, którzy przez długie lata uprawiali swoje działki i chcieliby to robić w spokoju dalej, ta data nie oznaczała zmian na lepsze. To początek końca ich ogrodu.

(rozwiń cały tekst)