"Poważne wątpliwości budzi brak znajomości obowiązujących przepisów widoczny w treści artykułu"

0512.2016

Gazeta Wyborcza

Redaktor Naczelny

Adam Michnik

Szanowny Panie Redaktorze,

Związku z ukazaniem się artykułu pt. „Ruch oporu na działkach” w magazynie Duży Format chciałabym się odnieść do jego treści.

Wizerunek ogrodów działkowych ukazany w omawiany artykule rażąco odbiega od rzeczywistego obrazu  ROD.

Poważne wątpliwości budzi brak znajomości obowiązujących przepisów widoczny w treści artykułu. Jak widać autor nawet nie zapoznał się, ani z ustawą o ROD, ani statutu PZD. By wypowiadać się na temat organizacji, trzeba najpierw zapoznać się ze specyfiką Stowarzyszenia Ogrodowego PZD. Napisany artykuł mocno odbiega od rzeczywistości w zakresie prawa dotyczącego rodzinnych ogrodów działkowych.

Osobną kwestią są relacje międzyludzkie wśród działkowców. Ludzie, którzy wypowiedzieli się w artykule są mocno skłóceni z Zarządami. Często zdarza się, iż łamią oni przepisy obowiązujące w ROD, np. mają ponadnormatywne altany, czy mieszkają na działce. Zapewniam, iż są to wyjątki. Zdecydowana większość działkowców to ludzie sobie przychylni. Bywa, że zdarzają się konflikty lecz są to nieliczne przypadki w ROD i nie stanowią podstawy do uogólniania wobec całej społeczności.  Stanowcza większość działkowców nie łamie przepisów Związkowych, a powiem nawet więcej, starają się by ustanowione prawo było przestrzegane i szanowane.

Z poważaniem,

Magdalena Trapkowska