Pnącza alternatywą dla tradycyjnych żywopłotów i nie tylko
1205.2020
Pnącza jak sama nazwa sugeruje, to rośliny które wspinają się wykorzystując różne podpory albo pionowe powierzchnie (np. ściany budynków). Rośliny te mają dość wiotkie pędy i w różny sposób zakotwiczają się na podporach, wykorzystując specjalne organy jak przylgi, korzenie czepne, ,,wąsy” czy ogonki liściowe. Jest to grupa bardzo ciekawych roślin mających różnorodne zastosowanie ze względu na ich szeroką dekoracyjność.
Gatunki ozdobne typowo z liści to np. bluszcze (wiele gatunków i odmian), winobluszcz (trójlistkowy i pięciolistkowy), kokornak, dławisz okrągłolistny.
Dużą grupę pnączy ozdobnych o pięknych i ciekawych kwiatach, gdzie prym wiodą przepiękne powojniki, tworzą (nie tylko wyglądem, ale i zapachem), wiciokrzew pomorski, hortensja pnąca, glicynia, milin amerykański czy róże – te ostatnie nie mają organów czepnych i bezwzględnie potrzebują podpór.
Zastosowanie pnączy jest różnorodne, np. zamiast sadzić tradycyjny żywopłot sadzimy przy płocie bluszcz czy winobluszcz i w dość krótkim czasie mamy obrośniętą siatkę. Zaletą takiego żywopłotu jest to, że nie wymaga on ciągłego przycinania jak w przypadku żywopłotu, np. z ligustru.
Pnącza te możemy z powodzeniem sadzić przy ścianach altan; nie jest prawdą, że powodują zawilgocenia, a wręcz przeciwnie chronią przed deszczem oraz tonują różnice temperatury, a także osłaniają mniej ciekawe powierzchnie.
Niektóre pnącza jak bluszcze mogą być alternatywą dla trawnika, posadzone bez podpór pięknie się rozłożą na powierzchni. Ponieważ dobrze czują się w miejscach zacienionych, można je sadzić tam gdzie trawa gorzej rośnie (odpada też koszenie); inne zastosowanie bluszczu to sadzenie przy pniach starych drzew (których nie chcemy czy nie możemy wyciąć).
Pnącza możemy wykorzystać, tworząc zielone lub kolorowe parawany osłaniające np. kąciki wypoczynkowe na działce. Wykorzystując różnego rodzaju konstrukcje (pergola, trejaż) możemy tworzyć ciekawe zakątki osłaniające nas przed wiatrem i tworzące cień . Zajmują niezbyt dużo miejsca (powierzchnia pionowa), dając dużo zieleni, a zieleń to tlen. Przy długich wąskich działkach, takie zastosowanie pnączy jest szczególnie polecane.
Pnącza wymagają dość żyznego podłoża, ale nie dużej wilgotności, wolą stanowiska raczej suche (co w przypadku braku opadów jest cechą pożądaną).
Wybierając gatunki do nasadzeń na działce dobrze jest zapoznać się z ich siłą wzrostu. Są gatunki słabiej rosnące, ale też są takie, które mimo ogromnej dekoracyjności mogą sprawić kłopot, np. wspomniana glicynia (inaczej wisteria) jest dość ekspansywna, milin też się rozrasta.
Mimo niektórych mankamentów pnączy, możemy wybrać coś co nam odpowiada, wszak wybór jest bardzo szeroki, a efekty wizualne i praktyczne przechylają szalę wątpliwości na plus.
Marianna Hukała-Niemczuk
instruktor ogrodniczy