Konferencja Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych
1012.2012
W dniu 7 grudnia 2012 r. z inicjatywy Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych w Warszawie zorganizowana została konferencja prasowa. Uczestniczyli w niej: pełnomocnik Komitetu Bartłomiej Piech, jego z-ca– Tomasz Terlecki i Prezes PZD Eugeniusz Kondracki. Głównym tematem konferencji był projekt ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, który w ciągu zaledwie 3 tygodni osiągną wymaganą ilość podpisów – 100 tys. i stał się tym samym projektem obywatelskim. - W tej chwili zebraliśmy już 150 tysięcy podpisów i zbieramy dalej – mówił podczas konferencji Bartłomiej Piech. - Im więcej zbierzemy podpisów, tym większą mamy szansę, by zaistnieć w parlamencie – tłumaczył. – To dobrze napisana ustawa i zrobimy wszystko, by projekt ten nie przepadł w Sejmie.
Po decyzji Trybunału Konstytucyjnego działkowcy wzięli sprawy we własne ręce. W lipcu sędziowie TK uznali, że ponad połowa przepisów ustawy o ogrodach działkowych jest niezgodna z Konstytucją RP. Zakwestionowane przepisy muszą zostać zmienione lub zastąpione najpóźniej do 21 stycznia 2014r. – Jeśli do tego czasu nie zostanie uchwalona nowa ustawa, to działkowcy stracą wszystkie swoje prawa i będą zmuszeni od nowa walczyć o podstawowe prawa, jak choćby tytuł prawny do swojej działki – mówił pełnoocnik Komitetu. – Jeśli nasz projekt przejdzie w Sejmie to będą łagodne, ewolucyjne zmiany. Rozwiązanie, które my proponujemy jest jedyne, które jest możliwe dla działkowców, jeśli nie chcemy ich krzywdy – powiedział Prezes KR PZD Eugeniusz Kondracki.
Przedstawiciele Komitetu zaprezentowali dziennikarzom główne założenie ustawy, a także przedstawili dalsze plany odnośnie tejże ustawy. - Nowa ustawa jest potrzebna, by nie nastąpiła likwidacja ogrodów działkowych i aby zabezpieczyć prawa działkowców – powiedział Barłoiej Piech. – - Likwidacja Związku pozbawi praw do gruntów wszystkich działkowców. Dlatego działkowcy tak aktywnie włączają sę z akcję wspierania projektu ustawy o rod i zbierania pod nią poparcia.
Zasadniczym celem powstania projektu ustawy o ROD było dostosowanie przepisów do głównych postulatów Trybunału Konstytucyjnego, a więc zasady pluralizmu, wolności zrzeszania się i poszanowania praw właścicielskich przy jednoczesnym zabezpieczeniu praw działkowców. – To wszystko udało nam się zawrzeć w tej ustawie – mówił z-ca pełnomocnika Komitetu Tomasz Terlecki.
Czas ucieka, a z obietnic polityków niewiele zostało. Z własnym projektem ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych wystąpiły dotychczas dwa kluby parlamentarne: Solidarna Polska i Sojusz Lewicy Demokratycznej. W przygotowaniu jest też projekt rządowy – Platformy Obywatelskiej, jednak informacje które do nas docierają nie są optymistyczne – wspominał Eugeniusz Kondracki. - Nie wiem na ile założenia zawarte w projektach ustaw działkowych SP i SLD reprezentują poglądy całego klubu. Na spotkaniach wielu posłów i senatorów entuzjastycznie odnoszą się do projektu działkowców – podpisują się pod listami poparcia dla tego projektu – mówił Prezes KR PZD. Dotychczas takich spotkań z politykami zorganizowano w całej Polsce ponad 400. Z tym, co powiedzieli politycy różnych partii można zapoznać się na stronie www. pzd.pl
Mamy prawie milion ogrodów, z których korzysta 4 miliony ludzi. Znaczna ich część, bo ok. 90% ogrodów usytuowana jest w miastach, więc to te ogrody są najbardziej zagrożone likwidacją – mówił Prezes Eugeniusz Kondracki. – Nie chcemy blokować rozwoju miast. Przecież większość stadionów na Euro 2012 została wybudowana na terenach ogrodów działkowych. Chcemy tylko, by ustawa chroniła działkowców, a ogród mógł być odtworzony w innym miejscu. - Warto zauważyć, ze ani jeden z likwidowanych ogrodów nie został zamieniony na park – powiedział pełnomocnik Komitetu Bartłomiej Piech. – Tymczasem ogrody są otwarte dla wszystkich.
Źródło: www.pzd.pl