Zieleń to życie - tym razem w wersji online

0509.2020

Zieleń to nie tylko dekoracja, to czystsze powietrze, miejsce relaksu, odstresowania, to zdrowsze życie, ale do niego potrzebna jest również woda. Agencja Promocji Zieleni i Związek Szkółkarzy Polskich, w ramach Flower Expo Polska, w dniu 3 września br. zorganizowali konferencję na temat „Brak i nadmiar wody – przystosowanie”.

Przedłużające się okresy suszy i następujące po nich obfite lub długotrwałe opady deszczu, silne wichury, gwałtowne burze z gradem, to już pogodowa norma. Nikogo nie trzeba przekonywać, że klimat zmienia się na naszych oczach.  Nie unikniemy tych zmian ale możemy podjąć próbę ich złagodzenia.

Wybierając rośliny warzywne do nasadzeń musimy określić ich wytrzymałość na warunki stresowe oraz wystarczająco podnieść odporność i odpowiednio uprawiać.

Oprócz optymalnego nawożenia i pielęgnacji musimy zadbać o błękitno zieloną infrastrukturę. Jeśli trafnie dobierzemy gatunki i odmiany roślin do takich nasadzeń, wówczas zwiększy się  efektywność magazynowania wody opadowej. Szeroko pojęta działkowa mikro retencja to nie tylko łapanie deszczówki do beczek lub innych zbiorników, ale również tworzenie łąk kwietnych, a nawet zielonych dachów, co już robią działkowcy. Na działce możemy również zamontować kaskadowe (np.: z doniczek) ogrody deszczowe lub gruntowe połączone z oczkiem wodnym.

Ważna rzecz! Nie wycinajmy wszystkich drzew rosnących na działce! Jedna dziesięciometrowa brzoza pobiera z gleby 150 litrów wody ale transpiruje 142 litry. Powietrze zostaje oczyszczone, ale również nawilżone, dzięki czemu łatwiej nam się oddycha. Sadźmy drzewa i krzewy nie tylko ozdobne, lecz przede wszystkim użytkowe. Nie dość, że dadzą nam pożytek w postaci plonów, to jeszcze skutecznie podniosą jakość powietrza.

 

Jadwiga Brzozowska

OP PZD Rzeszów 

Galeria